Fernando Alonso nabiera prędkości na torze Indianapolis. Czwartego dnia treningów Hiszpan ponownie uzyskał czwarty czas, ale zdecydowanie podkręcił tempo uzyskując wynik 225,619 mph.
Wczoraj najszybszym zawodnikiem na torze okazał się powracający po sześciu latach do ścigania się w IndyCar Jay Howard, który uzyskał najlepszy czas tego tygodnia wynoszący 226,774 mph.Tuż za nim uplasowała się trójka kierowców zespołu Andretti Autosport - Ryan Hunther-Reay, Marco Andretti oraz właśnie dwukrotny mistrz świata F1 Fernando Alonso.
Hiszpan znalazł się także w czołowej dziesiątce w zestawieniu czasów osiąganych bez pomocy ciągu aerodynamicznego rywali. Wynik 223,687 mph dał mu 9 miejsce w tej tabeli.
"Dzisiaj testowaliśmy inne ustawienia" mówił Alonso. "Bolid od samego początku spisywał się całkiem OK, ale uważam, że poprawiliśmy go w trakcie dnia, więc jestem zadowolony."
"Cały czas pracowaliśmy nad kwestiami związanymi z wyścigiem, trzymając się innych kierowców i jeżdżąc w dużym ruchu. Uważam, że znaleźliśmy dobre ustawienia na takie warunki. Jutro powinniśmy skupić się nieco bardziej na kwalifikacjach, ale priorytetem pozostaje wyścig."
Jutro na torze w Indianapolis odbędzie się tzw. "Szybki Piątek", kiedy wszyscy kierowcy będą próbowali swoich sił w tempie kwalifikacyjnym.
19.05.2017 09:22
0
Nareszcie Alonso może mówić o testowaniu i poprawianiu, dostrajaniu i ustawieniach a nie walczy z niedostatkiem mocy i kombinowaniem jak dokulać się do mety.
19.05.2017 10:16
0
Treningi to jedno, wyścig to drugie. Trzymam kciuki za ALO jednak myślę że sukcesem będzie jak zakończy wyścig w 10 .
19.05.2017 11:22
0
na razie prezentuje sie swietnie. A tak swoją drogą w Indy też będziemy mieli "polski" wątek. Przez przypadek usłyszałem, że Marco Andretti żeni się z Martą Krupą, czyli siostrą "Dżoany" ;-)
19.05.2017 11:25
0
"uzyskał najlepszy czas tego tygodnia wynoszący 226,774 mph" czyli pokonał okrążenie z prędkością niecałych 40 sekund.
19.05.2017 11:49
0
@3 kempa007 - szkoda, że tak wygląda polski wkład w motorsport za Wielką Wodą :-(
19.05.2017 12:15
0
@5 ds1976 jest też szansa że któryś z kierowców zza oceanu lubi jeść pierogi :-D ponoć dość popularne w stanach hehe
19.05.2017 12:16
0
@2. Niekoniecznie, dowodem tego może być zwycięzca zeszłorocznego wyścigu.
19.05.2017 12:53
0
Ekspansja słowiańskiej urody za Wielką Wodę trwa !! :-) Dla nas zostają jeno ogryzki :-)
19.05.2017 19:12
0
@7 No właśnie Duke_, no właśnie...
19.05.2017 21:42
0
W zeszlym roku wygrali w piekny sposob ale i fuksem. Wszystko genialnie wyliczyli ale to byl przypadek bo im lanie paliwa nie wyszlo dwa razy. Ale widok wygrywajacego bolidu, ktory przekracza linie mety z wylaczonym silnikiem w kompletnej ciszy... bezcenne :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się